Po ukończeniu makijażu, baza pod makijaż pozostaje niemal niewidoczna. Właśnie dlatego wiele kobiet kompletnie nie przywiązuje do niej uwagi. Tymczasem dla wprawnego oka efekt, jaki osiągniemy stosując bazę lub z niej rezygnując, będzie diametralnie różny. Szczególne znaczenie może mieć stosowanie kolorowej bazy, która powinna znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety nie do końca zadowolonej ze swojej cery. Zanim sięgniesz po kolorową bazę, powinnaś poznać dominujący odcień swojej cery. Może to wydawać się banalnie proste, jednak w rzeczywistości często sprawia wiele problemów. Właśnie dlatego czasami warto poprosić o pomoc specjalistę.
Stosowanie kolorowej, nieodpowiednio dobranej bazy może przynieść efekt zupełnie odmienny od zamierzonego. Jeśli jednak potrafisz określić tonację swojej cery, powinnaś znać też podstawowe zasady stosowania kolorowych baz. Różowa pomoże ożywić i rozświetlić szarą, pozbawioną życia skórę. Fioletowa zneutralizuje koloryt cery o żółtawym odcieniu. Pomarańczowa baza pomoże skorygować odcienie brązu i niebieskiego (np. przebijające się żyłki czy cienie pod oczami). Po zieloną bazę powinny z kolei sięgać kobiety, które mają problem z nadmiernymi zaczerwieniami.